strona główna Archiwum Historia Ośrodek Grotowskiego
Powstanie Ośrodka Grotowskiego |
Strona 2 z 2 Wyróżnikiem działań ośrodka była jego komplementarność wobec kultury „oficjalnej”, promowanie tego, co w niej nieobecne. Zbigniew Osiński w rozmowie z Mirosławem Pęczakiem stwierdził: „Sam przejąłem od Teatru Laboratorium przeświadczenie, że nie warto wychodzić naprzeciw i ulegać temu, co w danym okresie modne czy dominujące. Chcielibyśmy, by Ośrodek nasz pozostawał w zgodzie z tradycją Laboratorium w ten sposób, że na zupełnie innym biegunie kultury starałby się odnaleźć to, czego ludziom dziś brakuje i czego sami szukają. W tym sensie chcielibyśmy stworzyć pewną równowagę i nie ulegać temu, co powszechne. Prawdopodobnie działamy dla tych, którzy mają podobne potrzeby i którzy nie potrafią się zmieścić w ramach tej oficjalnej kultury” .Ośrodek stał się placówką twórczą, o charakterze autorskim – wszystko, co się w nim odbywało, związane było z pracującymi w nim ludźmi, z ich potrzebami i zainteresowaniami. Jego działalność, określana przez Osińskiego jako „szczególne praktykowanie humanistyki”, zaczęła pełnić wiele funkcji; obok badawczej – przede wszystkim poznawczą i edukacyjną oraz estetyczno-artystyczną. Poprzez tę specyficzną wielowymiarowość działań przejął w części zadania przynależne różnym instytucjom – uniwersytetu, teatru, kina, biblioteki czy muzeum. Nigdy jednak nie był pomyślany jako ich zaprzeczenie – ambicją było nie zastąpienie istniejących placówek, ale uzupełnianie ich działalności o problematykę tam niepodejmowaną, bądź poruszaną marginalnie. Równie ważny jest fakt, że wszelkie inicjatywy ośrodka zawsze wypływały z jednego źródła, jakim była twórczość Jerzego Grotowskiego. Tematykę spotkań czerpano z tradycji jemu przynależnej i jego inspiracji teatralnych oraz kulturowych, z jego szerokiego pola zainteresowań i z perspektywy prowadzonej przez niego działalności. Grotowski stanowił punkt odniesienia dla całej działalności ośrodka, mimo że placówka działała w pełni autonomicznie. Powstawaniu ośrodka towarzyszyło wiele sceptycznych głosów. Niektórzy woleli zamiast „mauzoleum” żywy teatr, nawet jeśli byłby kontrowersyjny jak Drugie Studio Wrocławskie . Pytano o istotę nowej placówki, obawiając się, że stanie się ona martwym muzeum. Tadeusz Burzyński wbrew tym oczekiwaniom skonstatował w 1992 roku: „Mamy we Wrocławiu pulsujące życiem miejsce, które – niezależnie od ważnej, wewnętrznej pracy naukowo-badawczej – wychodzi z interesującą ofertą na zewnątrz. Są w niej propozycje jedyne w swoim rodzaju, nieosiągalne nigdzie indziej w Polsce” . Tekst: Adela Karsznia Tekst na podstawie pracy magisterskiej Adeli Karszni Działalność Ośrodka Badań Twórczości Jerzego Grotowskiego i Poszukiwań Teatralno-Kulturowych w latach 1990–1994, napisanej w 2003 roku w Instytucie Filologii Polskiej Uniwersytetu Wrocławskiego pod kierunkiem prof. dr. hab. Janusza Deglera. |